Pokazywanie postów oznaczonych etykietą zapiekane. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą zapiekane. Pokaż wszystkie posty

środa, 15 stycznia 2014

Mięsne dietetyczne paszteciki

Okres przedsesyjny trwa w najlepsze, więc oczywiście nie mam na nic czasu, bo trzeba robić projekty i inne mądre rzeczy. Jako że dziś miałam wolne przedpołudnie, to upiekłam paszteciki, które od dawna chodziły mi głowie. Trochę musiałam pomyśleć co by tu zrobić, żeby nie dawać masła do ciasta. W końcu wymyśliłam i zaryzykowałam. Jak wyszło? Cóż... dostałam kategoryczny zakaz od mojego mężczyzny na robienie ich ponownie, bo chętnie zjadłby wszystkie :) Wyszło mi 18 pasztecików (jedne większe, drugie mniejsze ;p) i stwierdziłam, że na 2 dni co najmniej starczy, ale On miał inne plany i wszystko zostało zjedzone dziś - trochę na obiad, resztę przez Niego jako przekąska. Uważam to za ogromny sukces, bo często marudzi na moje wypieki byłyby lepsze ze zwykłą, białą mąką.
Paszteciki świetnie nadają się do barszczu czerwonego oraz do różnych dipów, no i oczywiście można zmienić farsz wg upodobań. ;)



środa, 20 listopada 2013

Zapiekanka makaronowa z warzywami i dietetycznym sosem beszamelowym

Wszędzie ostatnio tyle brokuła, że i ja postanowiłam się w niego zaopatrzyć. Na pierwszy ogień poszła zapiekanka makaronowa. Prosta, dobra i odchudzona, bo beszamel bez żadnego tłuszczu. Da się? Da :) Mój chłopak nawet nie zauważył, że to nie jest zwykły beszamel, bo smak ma prawie identyczny. Inspirację do sosu znalazłam w tej książce.
Zostałam też nominowana do Liebster Award przez Studentkę na diecie - więcej info pod przepisem :)


piątek, 25 października 2013

Cannelloni z sosem marchewkowym

Wszystkim moim znajomym makarony kojarzą się głównie z typowym sosem pomidorowym. No i chyba nie tylko moim znajomym, ale pewnie też wszystkim ludziom. Wszystkim, tylko nie mi. Dla mnie makaron jest z sosem marchewkowym. Jest to połączenie naturalne, dobre i słuszne. No i pozwala mi na chwilę zapomnieć o tym, ile mam lat i na nowo być dzieckiem. Dziś chcę podzielić się smakiem mojego dzieciństwa podanym z cannelloni.



czwartek, 24 października 2013

Zapiekane wytrawne naleśniki pełnoziarniste

To danie miało powstać trochę w innej formie - cały dzień myślałam o placuszkach, jednak ostatecznie stwierdziłam, że wolę zapiekane naleśniki. Z powodu braku czasu były baaaardzo delikatnie podpieczone, ale w smaku niesamowite. Polecam wszystkim miłośnikom naleśników wytrawnych, którzy mają czas i nie śpieszą się właśnie na zajęcia, tak jak to było w moim przypadku ;)