środa, 27 listopada 2013

Śniadaniowe placuszki jogurtowo-czekoladowe

Dawno już nie jadłam placuszków na śniadanie... Zważając na to, że to prawdopodobnie był jedyny porządny posiłek w ciągu dzisiejszego dnia - zaraz lecę na zajęcia, szybki obiad, potem próba chóru do wieczora - to postawiłam na czekoladę. Smakowitości, tyle powiem :)
A trochę z innej beczki - zgłosiłam się do Blogowych Mikołajek 2013 - więcej info po kliknięciu na banerek z boku strony. Gorąco zachęcam wszystkich "jedzeniowych" blogerów :3



Skład (na 10 placuszków):
  • mały jogurt naturalny;
  • jajko;
  • opakowanie budyniu czekoladowego bez cukru;
  • łyżka mleka w proszku;
  • 2 łyżeczki brązowego cukru - jak ktoś lubi mocno słodkie, to dać więcej;
  • łyżeczka sody;

Sposób przygotowania:
  • Wszystkie składniki porządnie wymieszać lub zmiksować. Odstawić na 5 minut.
  • Rozgrzać patelnię (można wysmarować ją delikatnie oliwą) i nakładać na nią porcję ciasta - tj około łyżki stołowej. 
  • Smażyć ok 3 minut pod przykryciem na małym ogniu, przewrócić na drugą stronę oraz smażyć jeszcze chwilkę bez przykrycia.
  • Podawać z ulubionym dżemem, miodem lub jogurtem. 

6 komentarzy:

  1. pyszniutkie :) nie dodawałam jeszcze do środka proszku budniowego, na pewno super sprawa ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Takiej wersji placuszków jeszcze nie jadłam, ale wyglądają smakowicie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zrobiłam. Smaczne, ale spodziewałam się że wyjdą lepsze. Nastepnym razem zrobie z budyniem smietankowym i jogurtem truskawkowym. Zobaczymy co z tego bedzie ;)
    Zapraszam na chilicake.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń