Wczoraj miałam "dzień grubego człowieka" (czyli jadłam więcej niż powinnam i więcej mi się chciało) i zachciało mi się drożdżówek. No ale skoro miałam robić je sama, to stwierdziłam, że nie warto produkować złych kalorii, więc drożdżówki są zdrowe i dietetyczne, ale mimo to oczywiście pyszne :)
Przyznaję, że troszkę się czeka na te drożdżówki (no bo ciasto musi wyrosnąć, potem znowu i jeszcze posiedzieć w piekarniku), ale można je zrobić wieczorem i na następne parę dni ma się pyszne przekąski. Gdyby nie to, że mam tak dużo zajęć, że praktycznie w ogóle, to brałabym je na uczelnię i zajadała na przerwach ;)
Skład (5 dużych drożdżówek):
- 30 g świeżych drożdzy;
- szklanka ciepłej wody;
- 500 g mąki pełnoziarnistej (u mnie 3/4 pszennej i 1/4 żytniej);
- 2,5 łyżki brązowego cukru;
- 350 g dyni;
- ok. 100 g twarogu.
- dyniowy syrop
Sposób przygotowania:
- Drożdże pokruszyć i zalać wodą. Dodać szklankę mąki, przykryć ściereczką i odstawić na ok 1,5 h w ciepłe miejsce.
- W międzyczasie dynię obrać, pokroić w kostkę i gotować w wodzie do miękkości.
- Do rozczynu z drożdży dodać resztę mąki i cukier. Zagniatać dopóki nie będzie sprężyste.
- Ciasto podzielić na części, formować drożdżówki i wyłożyć na pokrytą papierem do pieczenia blachę. Przykryć ściereczką i odstawić na ok 20 min.
- Miękką dynie odcedzić, zblendować i dodać pokruszony twaróg. Dokładnie wymieszać.
- W drożdżówkach zrobić dołki (np. wciskając w nie pięść) i nakładać do nich dyniowy twaróg.
- Piec ok 30 min w piekarniku nagrzanym do 185*C. Wystudzić na kratce, polać dyniowym syropem i zajadać.
coś dla mnie! ;)
OdpowiedzUsuńSuper przepis! Idealne do zjedzenia w przerwie między zajęciami ;) Dodaję do akcji i pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń